Napady głodu to udręka wielu osób, często dochodzi do nich dylemat “napad głodu czy prawdziwy głód”? Osoby, które walczą z nadwagą często borykają się z tym problemem ponieważ ich organizm/umysł jest przyzwyczajony do większych ilości pożywienia. Ciężko im odróżnić dwie niby podobne a jednak różne sytuacje. 
Napad głodu jak sama nazwa mówi następuje gwałtownie, nie mamy ochoty na zjedzenie czegoś konkretnego, chcemy zjeść coś słodkiego, tłustego. Jednak po zjedzeniu czujemy się źle ciężko, pojawiają się wyrzuty sumienia. Często w trakcie jedzenia nie czerpiemy większych przyjemności. 
Prawdziwy głód- następuje stopniowo powoli, nawet małe ilości jedzenia minimalizują go, kiedy przyrządzamy posiłek sam zapach jest już przyjemnością, jesteśmy zadowoleni kiedy zjemy, nie czujemy się źle. Wiemy, że nasz organizm potrzebował dostarczenia nowej energii. Zjedzenie zdrowych produktów jest dla nas satysfakcją nie szukamy w lodówce/szafkach kalorycznych, słodkich czy tłustych produktów. 
Jak walczyć z napadami głodu?

• Pij dużo wody
• Jedz regularnie, co 3-4 h.
• Jedz pożywnie dużo nie znaczy pożywnie, mała ilość nie oznacza małej ilości kcal.
• Nie stosuj głodówek bo w końcu “rzucisz” się na lodówkę. 
• Jedz mało i często. 
• Jeśli będziesz chciała koniecznie coś słodkiego zjedz kostkę gorzkiej czekolady (min. 70% kakao).
• Pij zieloną herbatę.
• Usuń szybkie przekąski.

PS. Nie prawdą jest “nie jedz po 18”, jedz 3h przed snem, nie później. Chodzę spać koło 1 w nocy jeśli ostatni posiłek zjadałbym o 18 koło 22-23 szukałabym w lodówce “czegoś dobrego”.
FB: https://www.facebook.com/healthsportpassion/?ref=hl